Jak nauczyć dziecko oszczędności i gospodarowania pieniędzmi? 4 sposobów

Remigisz Szulc
23.01.2017

Edukacja to nie tylko poznawanie dat, wzorów i zasad językowych. W dzisiejszym, bardzo zmaterializowanym świecie, w nauczaniu powinny się także pojawiać zagadnienia typowo ekonomiczne. Wyedukowany finansowo człowiek znacznie lepiej radzi sobie z tworzeniem i kontrolowaniem budżetu domowego, rzadziej wpada w ekonomiczne tarapaty i ma większą szansę na wzbogacenie się. Dlatego tak ważne jest, aby już od najmłodszych lat uczyć dziecko oszczędności i gospodarowania pieniędzmi. Jak to robić z głową? Poznaj 4 sposoby.

Nie spełniaj wszystkich zachcianek

Dzieci błyskawicznie chłoną wiedzę o świecie, a ten będzie się im rysować przez pryzmat postępowania rodziców. Jeśli więc pokazujesz dziecku, że możesz mu kupić wszystko, czego tylko sobie zapragnie, przyczyniasz się do tego, że maluch nie będzie mieć szacunku do pieniędzy. Uzna bowiem, że przychodzą one łatwo i zawsze wtedy, gdy tylko są potrzebne.

Dlatego staraj się nie szastać pieniędzmi przy dziecku i ustal pewne reguły – nie obsypuj pociechy prezentami bez powodu.

Naucz dziecko, czym jest cena

Bardzo dobrym pomysłem na rozpoczęcie edukacji finansowej jest wybranie się z dzieckiem na zakupy, np. spożywcze. Stojąc przed półką z artykułami pokaż pociesze, że są keczupy za 3 złote i za 7 złotych. Wytłumacz, na czym polega ta różnica. Dziecko dobrze przyswaja różne przykłady, dlatego możesz powiedzieć, że wybierając keczup za 3 złote oszczędzasz na zakup innej rzeczy o wartości kolejnych 4 złotych.

Kieszonkowe

W pewnym momencie teoria nie wystarczy i trzeba będzie pozwolić dziecku samodzielnie gospodarować „swoimi” pieniędzmi. Niezastąpiona jest zatem instytucja kieszonkowego. Zacznij je dawać wtedy, gdy dziecko pójdzie do szkoły i będzie już miało dostęp do sklepiku szkolnego. Ustalcie jakąś kwotę wypłacaną co tydzień lub raz w miesiącu.

Po pewnym czasie usiądźcie i sprawdźcie, ile pieniędzy udało się dziecku odłożyć. Jeśli nic, to na jakiś czas wstrzymaj wypłatę kieszonkowego tłumacząc, że ma to być lekcja gospodarowania pieniędzmi. Dziecko na pewno dobrze ją zapamięta.

Pozwól dziecku wybrać cel

Aby pociecha zrozumiała, dlaczego tak ważne jest rozsądne wydawanie pieniędzy i ich oszczędzanie, powinna odczuć płynącą z tego korzyść na własnej skórze. Zróbcie rodzinną naradę i pozwólcie dziecku wybrać, na co zamierza odkładać środki z kieszonkowego. Pomóżcie pociesze policzyć, jak długo będzie musiała oszczędzać, aby zebrać wymaganą kwotę.

Po wskazanym czasie przeliczcie oszczędności. Jeśli będzie ich zbyt mało, nie dokładajcie brakującej sumy! Dziecko musi ponieść konsekwencje i jeszcze trochę się przemęczyć. Gdy w końcu uzbiera wymagane środki, wymarzona rzecz zostanie bardziej doceniona.

Są to bardzo proste sposoby, dzięki którym dziecko na wczesnym etapie swojego życia nabierze szacunku do pieniędzy i pozna podstawowe zasady rozsądnego gospodarowania budżetem. Prawdziwe owoce takiej nauki pociecha zbierze, gdy już dorośnie.

 

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie