Praca „z doskoku” – jak jej szukać?

Żyjemy w coraz trudniejszych czasach. Wiele osób już teraz ledwo wiąże koniec z końcem, na przykład z powodu drastycznie rosnących rat kredytów i bardzo wysokiej inflacji. Co bardziej zapobiegliwi szukają lepiej płatnej pracy, inni natomiast rozważają podjęcie pracy dodatkowej. Ciekawą opcją na podreperowanie domowego budżetu może być praca „z doskoku”. Dowiedz się, jak jej szukać.

Czym jest praca „z doskoku”?

Mówimy tutaj o pracy wykonywanej nieregularnie, w wolnym czasie, najczęściej popołudniami lub w weekendy. Podejmuje się ją wtedy, gdy jest akurat dostępna, a przy tym nie wymaga specjalistycznych kwalifikacji, których pracownik nie posiada.

Przykładowe prace

Przykładami pracy „z doskoku” mogą być:

• okazjonalne prace ogrodnicze,
• pomalowanie ogrodzenia,
• pomoc przy przeprowadzce,
• pomoc przy rozładunku/załadunku,
• praca przy inwentaryzacji.

Niezawodny Facebook

Ofert pracy „z doskoku” najlepiej jest szukać na Facebooku. Na lokalnych grupach często pojawiają się ogłoszenia, że np. ktoś szuka kilku osób do wykonania wykopu pod przyłącze wody, do rozładunku towaru czy odświeżenia ogrodu. Zapisz się do kilku takich grup zrzeszających osoby z Twojej okolicy, a na pewno co jakiś czas natrafisz na ciekawe oferty.

Poczta pantoflowa

Ofert pracy z „doskoku” można również szukać za pośrednictwem poczty pantoflowej. Powiedz swoim znajomym, kolegom z pracy czy sąsiadom, że masz trochę wolnego czasu i chętnie spożytkujesz go na wykonywanie prostych prac za rozsądną stawkę.

O pracę „z doskoku” zapytaj też… obecnego pracodawcę

Kto wie, może pracodawca ma dla Ciebie jakieś dodatkowe zajęcie, które pozwoli Ci dorobić kilkaset złotych miesięcznie? Poza tym już sam fakt, że dopytujesz o pracę po godzinach może sprawić, że pracodawca bardziej Cię doceni i zaproponuje Ci przekazanie dodatkowych obowiązków w zamian za wyższe wynagrodzenie.