Życiorys to wciąż podstawowy załącznik do podania o pracę, oczekiwany przez zdecydowaną większość pracodawców. Jego treść i forma może mieć decydujący wpływ na to, czy osoba prowadząca rekrutację w ogóle zdecyduje się zaprosić Cię na rozmowę. Dlatego musisz bardzo przyłożyć się do stworzenia życiorysu. Pamiętaj również, aby przed wysłaniem CV kilkakrotnie je sprawdzić. Pod jakim kątem? Oto najważniejsze kwestie.
Zdarzają się każdemu, a programy do edycji tekstu nie zawsze je wyłapują. Szczególnie ważne jest, aby literówki nie znalazły się w Twoich danych kontaktowych i personalnych. Jeśli np. pomylisz się w numerze telefonu czy adresie e-mail, to rekruter nie będzie w stanie się z Tobą skontaktować. Szansa na świetną pracę po prostu przepadnie.
Kilkakrotnie sprawdź też, czy poprawnie napisałeś nazwę firmy, w której starasz się o pracę. Popełnienie błędu będzie wizerunkowym strzałem w kolano. Szczególną uwagę zwróć na poprawny zapis formy prawnej przedsiębiorstwa, np. „Sp. z o.o.” a nie „Sp. zoo”.
Sprawdź, czy przypadkiem nie stosujesz w jednym dokumencie różnych czcionek i wielkości liter. Źle wpływa to na wygląd CV i przez rekrutera może zostać odebrane, jako klasyczne niechlujstwo. Koniecznie upewnij się, że w całym tekście obowiązuje taka sama interlinia, sprawdź też marginesy.
Błędy ortograficzne i stylistyczne
Te pierwsze powinien „wyłapać” edytor tekstu, ale nie jest to wcale oczywiste – wbudowane narzędzia do sprawdzania ortografii nie zawsze radzą sobie np. z wyrazami pisanymi łącznie i rozłącznie. Problemem jest także sprawdzanie interpunkcji oraz stylistyki. Jeśli nie jesteś orłem z języka polskiego i pisanie idzie Ci, jak po grudzie, to poproś o sprawdzenie CV kogoś wykształconego w tym kierunku, np. polonistę.
Rada
Możesz też przesłać tekst do profesjonalnej korekty – nie jest to drogie, koszt wynosi zwykle od 10 do 15 złotych za 1000 znaków ze spacjami.
CV najlepiej jest zapisać i wysłać w formacie PDF, który jest uniwersalny i obsługiwany praktycznie bez względu na rodzaj systemu operacyjnego czy oprogramowania wykorzystywanego w firmie. Nigdy nie wysyłać życiorysu zapisanego w formatach programów typu open source, np. .odt. Jeśli rekruter nie będzie w stanie otworzyć pliku, to z pewnością od razu odrzuci takie podanie.
Sprawdzenie tych kilku rzeczy zajmie Ci chwilę, a znacząco zwiększy szansę na to, że Twoje CV jednak wzbudzi zainteresowanie rekrutera.