To naturalne, że rodzicom zależy na zapewnieniu dziecku jak najlepszych warunków do startu w dorosłość. Jednym z etapów przygotowań jest zapisanie pociechy na różne zajęcia dodatkowe. Język obcy, taniec, sport, robotyka – to najpopularniejsze wybory. I choć trzeba pochwalić każdego rodzica dbającego o rozwój intelektualny i fizyczny dziecka, to należy także pamiętać, że łatwo tutaj o przesadę. Jakich błędów musisz unikać? Wymieniamy je w naszym poradniku.
Dziecko przede wszystkim ma być dzieckiem, o czym zbyt często zapominamy. Nie można traktować np. siedmiolatka, jak ucznia klasy maturalnej. Tak młoda pociecha nie powinna być zbytnio obciążona obowiązkami, zwłaszcza jeśli dopiero rozpoczęła naukę w szkolę.
Nie ma zatem sensu, aby zapisywać małe dziecko na 2-3 zajęcia dodatkowe. Wspólnie wybierzcie jedną propozycję – na tym etapie to w zupełności wystarczy. Jeśli doprowadzisz do sytuacji, w której pociecha będzie mieć codziennie wypełnione popołudnie dodatkowymi obowiązkami, szybko zauważysz zniechęcenie. Nie tędy droga.
To bardzo częsty błąd. W dzieciństwie marzyłeś, żeby zostać zawodowym piłkarzem, ale Ci nie udało? Nie przelewaj swoich ambicji na syna! Jeśli chłopak nie wykazuje zainteresowania piłką, nie zmuszaj go do treningów. Efekt będzie odwrotny od zamierzonego. To dotyczy każdej dziedziny.
Matki często na siłę chcą zrobić z córek światowej klasy baletnice, ojcowie marzą, by synowie byli wybitnymi sportowcami czy specjalistami od nowych technologii. Takie wywieranie nacisku na dziecko nie ma większego sensu.
Wybierając zajęcia dodatkowe dla dziecka zwróć uwagę nie tylko na ich tematykę, ale także układ godzinowy. Wyobraź sobie, jak zmęczona będzie pociecha, która najpierw musi wstać na 8 do szkoły, a dzień zakończy dopiero o 21 po zajęciach z tańca czy tenisa. Na dłuższą metę taki układ się nie sprawdzi. Dziecko się zniechęci i to nie dlatego, że nie lubi zajęć, ale wyłącznie z powodu skrajnego zmęczenia.
Wydaje Ci się, że pociecha ma wybitny talent wokalny? Nie zakładaj z góry, że dziecko podziela Twoje spostrzeżenia. Jeśli nie lubi śpiewać, to żadne dodatkowe zajęcia tego nie zmienią. Decyzję o wyborze zajęć zawsze trzeba uzgodnić z dzieckiem. Zapytaj pociechę, co sprawia jej największą radość.
Jeśli chcesz, aby dziecko uczęszczało na zajęcia dodatkowe z języka obcego, pozwól maluchowi osłuchać się z kilkoma językami i wybrać ten, który najbardziej mu się spodobał. Gdy dziecko zobaczy, że może w znacznym stopniu decydować o sobie, że liczysz się z jego zdaniem, to z o wiele większą ochotą będzie uczęszczać na zajęcia. To przyniesie lepsze efekty edukacyjne.