Jak pozytywnie zaskoczyć osobę rekrutującą? Poznaj sprytne sposoby!

Znalazłeś ogłoszenie o poszukiwaniu kandydata na Twoje wymarzone stanowisko? Zanim wyślesz CV i umówisz się na rozmowę kwalifikacyjną dobrze zaplanuj strategię. Musisz pamiętać, że zawodowi rekruterzy są osobami bardzo przenikliwymi, mają za sobą tysiące takich spotkań i potrafią bezbłędnie ocenić kandydata tylko na podstawie jego zachowania i wypowiedzianych słów. Dlatego do rozmowy należy się przygotować. Jeśli chcesz mieć pewność, że osoba rekrutująca Cię zapamięta, musisz ją czymś zaskoczyć – oczywiście pozytywnie. Poznaj kilka sprytnych sposobów.

Zdradź jakąś prawdziwą wadę

Jedno z klasycznych pytań, jakie padają podczas rozmów o pracę, brzmi: „Proszę wymienić kilka swoich wad.” Większość odpowiada kokieteryjnie (i strasznie sztampowo), że takowych nie ma lub wskazuje na pracoholizm. Rekrutujący słyszał to setki razy i naprawdę ma już dość takiej waty słownej.

Możesz go pozytywnie zaskoczyć wymieniając jakąś prawdziwą wadę, np. bałaganiarstwo czy spóźnialstwo. Ryzykowne? Oczywiście tak, ale w tym momencie użyj chwytu retorycznego i przekuj wadę w zaletę, np. mówiąc: „Często się spóźniam, bo mieszkam na końcu miasta i nie mam samochodu. Jednak jestem uczciwy i zawsze odrabiam spóźnienie zostając w pracy dłużej.” Brzmi fajnie i na pewno zostanie odnotowane przez rekrutera.

Mów o pracy, jakby już była Twoja

To bardzo sprytne zagranie, które natychmiast zainteresuje rekrutera i sprawi, że z pewnością Cię zapamięta. Zamiast mówić: „Gdybym dostał tę pracę, to zmieniłbym to i tamto.” mów: „Zaczniemy od wprowadzenia zmian w dziale, ponieważ zorientowałem się już, że istnieją obszary o niskiej efektywności.”

Takie zachowanie zostanie odebrane jako przejaw pewności siebie, która jest pożądana na wielu stanowiskach, szczególnie kierowniczych. Ponadto wypowiadając się o pracy z perspektywy osoby już zatrudnionej dajesz do zrozumienia, że naprawdę identyfikujesz się z firmą i zadałeś sobie trud poznania jej specyfiki.

Powiedz, ile dokładnie chcesz zarabiać

Jeśli osoba rekrutująca zada Ci pytanie o oczekiwane zarobki, zaskocz ją bardzo konkretną odpowiedzią. Nie udawaj skromności, nie używaj widełek – wyłóż karty na stół i powiedz, że np. 4750 złotych na rękę. Co dzięki temu osiągniesz? Kilka rzeczy:

• Rekruter na pewno Cię zapamięta,
• Pokażesz, że jesteś konkretnym człowiekiem i wiesz, czego chcesz,
• Udowodnisz, że poświęciłeś trochę czasu na zapoznanie się z warunkami zatrudnienia w danej firmie, a więc faktycznie zależy Ci na tym stanowisku.

Pozytywne zaskoczenie rekrutera i zapadnięcie mu w pamięć da Ci sporą przewagę nad innymi kandydatami w procesie rekrutacji. Warto więc spróbować.