Zdjęcie w CV: często bagatelizowany detal

Można się spierać na temat tego, czy powinno się dołączać swoje zdjęcie do CV czy też nie, ale jedno jest pewne: jeśli już się na to zdecydowałeś, to zadbaj, aby osoba odpowiedzialna za rekrutację od razu uznała, że myślisz o tej pracy poważnie. Niestety, mnóstwo ludzi szukających zatrudnienia wkleja do CV byle jakie zdjęcie, czym już na starcie grzebią swoje szanse na otrzymanie zaproszenia na rozmowę kwalifikacyjną. Jakich błędów należy tutaj unikać? Tego dowiesz się z naszego poradnika.

Niska jakość

Prosty błąd, który wynika z niechlujstwa lub niesprawdzenia, jak zdjęcie będzie się prezentować na różnych ekranach oraz po wydrukowaniu. Zawsze trzeba zakładać, że osoba prowadząca rekrutację wydrukuje sobie CV przesłane mailem. Wówczas może się okazać, że zdjęcie jest kompletnie nieczytelne i trudno nawet rozpoznać płeć kandydata. Efekt? Rekruter uzna, że dana osoba jest niepoważna, a pierwsze złe wrażenie będzie rzutować na ocenę całego CV.

Zbyt prywatne zdjęcie

Czy w CV można umieścić własne zdjęcie z wakacji, imprezy z kumplami czy podczas zabawy z dziećmi? Można, ale trzeba się też liczyć z konsekwencjami. Nie każdy rekruter ma poczucie humoru. W przypadku aplikowania na poważne, odpowiedzialne stanowisko wskazane jest jednak dodanie bardziej formalnego zdjęcia – najlepiej o biznesowym charakterze (niekoniecznie takiego, jak do dowodu osobistego). Świetna fotografia przygotowana przez profesjonalistę spowoduje, że CV od razu wyda się atrakcyjniejsze i przykuje uwagę osoby prowadzącej rekrutację.

Za dużo powagi

Nawet starając się o pracę w nobliwej instytucji nie trzeba wcale robić z siebie mruka. Zdjęcie, na którym kandydat wygląda tak, jakby przed chwilą dowiedział się o śmierci psa, to zły element CV. Nie trzeba się oczywiście śmiać do rozpuku, ale lekki uśmiech z pewnością nie zaszkodzi. Ociepli natomiast wizerunek kandydata, co może mieć znaczenie na tym etapie rekrutacji.

Zły rozmiar

Standardowy rozmiar zdjęcia dołączonego do CV to około 3 na 4 cm. Nie warto wklejać ani znacznie większego, ani tym bardziej mniejszego zdjęcia, ponieważ będzie mieć to negatywny wpływ na czytelność i design dokumentu. Nie oszukujmy się: z punktu widzenia osoby prowadzącej rekrutację, która w ciągu jednego dnia zapoznaje się z np. setką CV, każdy detal uatrakcyjniający dokument jest cenny. Chaos, stylistyczny rozgardiasz, „rozjeżdżanie się” CV na dużym ekranie – wszystko to działa na niekorzyść kandydata.