Studia podyplomowe są znakomitym sposobem na poszerzenie swojej wiedzy, zdobycie nowych umiejętności, a dla niektórych także okazją do przedłużenia sobie młodości. Wybór kierunku studiów podyplomowych warto jednak poprzedzić bardzo dokładną analizą, ponieważ zwykle płaci się za nie ciężkie pieniądze. Lepiej się więc nie pomylić. Jakie studia podyplomowe wybrać? Na co zwrócić uwagę? Podpowiadamy w 5. punktach.
- Zainteresowania czy potrzeby? – to pierwszy dylemat, z którym trzeba się zmierzyć. Studia podyplomowe z reguły rozpoczyna się po to, aby zwiększyć swoje kompetencje zawodowe. Lepiej więc nie wybieraj kierunku tylko dlatego, że interesuje Cię dana tematyka. Po co Ci studia z np. filozofii Wschodu, skoro pracujesz w korporacji i z nią wiążesz swoją przyszłość zawodową?
- Prestiż uczelni – fakt odbycia studiów podyplomowych jest mocną pozycją w CV, ale tylko pod warunkiem, że potencjalnemu pracodawcy nazwa uczelni cokolwiek mówi. Lepiej od razu odpuść sobie podyplomówkę w prywatnej szkole – w Polsce takie przybytki nie cieszą się zbytnią estymą, dlatego nie zrobisz wrażenia na pracodawcy chwaląc się dyplomem niewiele znaczącej uczelni. Naprawdę lepiej jest się wysilić i nawet dojeżdżać wiele kilometrów na renomowany uniwersytet.
- Program studiów – podyplomówki stały się na tyle modne, że wiele uczelni próbuje to wykorzystać w mało uczciwy sposób. W efekcie powstaje masa kierunków o dziwnie brzmiących nazwach i bardzo ubogich programach nauczania. Takie studia nic Ci nie dadzą – stracisz tylko czas i pieniądze. Dlatego uważnie sprawdź oferowany program studiów, aby nie okazało się, że wiedza, którą masz zdobyć, ociera się o banały i kwestie doskonale Ci już znane.
- Cena - studia podyplomowe są drogie i musisz się z tym pogodzić lub zrezygnować. Zajęcia odbywają się w weekendy, a wtedy wykładowcy po prostu biorą więcej. W dodatku wykładowcami na podyplomówkach często są gwiazdy w danej dziedzinie, np. dziennikarze, aktorzy czy biznesmeni. Trzeba im odpowiednio zapłacić, co znacznie podnosi koszt studiów. Nie ma jednak sensu wybierać się na najtańszą podyplomówkę, bo za niską ceną zwykle idzie jeszcze niższa jakość studiów.
- Oczekiwania rynku pracy – wybierając studia podyplomowe trzeba się wykazać dużą dozą rozsądku. Te studia mają być dla Ciebie mocną kartą przetargową na rynku pracy. Wybierz więc taki kierunek, który dotyczy aktualnych i przyszłych potrzeb pracodawców. Nie ma sensu studiować czegoś, na co kompletnie nie ma zapotrzebowania i nic nie wskazuje na to, aby to zapotrzebowanie się pojawiło.
Biorąc pod uwagę te argumenty może się okazać, że dużo lepszym rozwiązaniem będzie dla Ciebie skupienie się na pracy oraz wzięcie udziału w jakichś kursach zawodowych, faktycznie podnoszących Twoje kompetencje i poprawiających Twoją pozycję na rynku pracy.