Błędy, przez które tracisz szansę na znalezienie wymarzonej pracy

Etap poszukiwania pracy potrafi być bardzo stresujący, a nawet dołujący. Gdy po wysłaniu setnego CV wciąż nie masz żadnej odpowiedzi, drastycznie spada Twoja samoocena. To nie ułatwia dalszych starań. Warto zatem wiedzieć, że osoby szukające zatrudnienia bardzo często popełniają te same, podstawowe błędy, które znacząco zmniejszają ich szanse na otrzymanie wymarzonej pracy. Wymieniamy je w naszym poradniku, aby pomóc Ci ich uniknąć.

To samo CV wysyłane do różnych pracodawców

Lenistwo nie jest cechą szczególnie cenioną przez pracodawców, dlatego dobra rada dla każdej osoby starającej się o pracę brzmi: nie leń się! Stworzenie CV nie jest przecież szczególnie czasochłonne. Jeśli szukasz pracy w różnych firmach, to dopasuj swój życiorys pod kątem wymaganiach każdej z nich. Uwierz, że „gotowiec” ściągnięty z Internetu rzuca się w oczy i takie podania są zwykle szybko odrzucane.

Przykładem skrajnego lenistwa jest też wysyłanie do różnych pracodawców dokładnie takiego samego listu motywacyjnego. Zdarza się nawet, że kandydaci nie fatygują się, by zmienić nazwę stanowiska, na które aplikują.

Rezygnowanie w przedbiegach

To oczywiste, że pracodawcy w ogłoszeniach kreślą obraz idealnego kandydata na dane stanowisko. Nie oznacza to jednak, że taką osobę znajdą. Dzisiejszy rynek wymaga od pracodawców elastyczności. Wszystkiego można się nauczyć, dlatego nie zakładaj od razu, że skoro nie spełniasz wszystkich wymagań, to nie ma sensu składać aplikacji.

Przykładowo: trafiłeś na ogłoszenie, w którym pracodawca podaje, że szuka osoby znającej język angielski na poziomie bardzo dobrym. Ty natomiast władasz nim jedynie na poziomie podstawowym. To wcale nie jest przeszkoda nie do przejścia. Możesz mieć inne wartościowe kompetencje, które skłonią firmę do zatrudnienia Cię i nawet opłacenia Ci kursu językowego.

Stawianie zbyt wygórowanych żądań

Masz oczywiście prawo się cenić, ale do tego trzeba też mieć konkretne podstawy. Jeśli np. dopiero wkraczasz na rynek pracy i nie masz żadnego doświadczenia zawodowego, to trudno będzie Ci stawiać potencjalnym pracodawcom twarde warunki dotyczące np. wysokości pensji. W poszukiwaniu pracy przydaje się odrobina samokrytyki i pokory.

Szukanie byle czego

Może się zdarzyć, że będziesz już w tak trudnej sytuacji finansowej, że zadowoli Cię znalezienie jakiejkolwiek pracy. Wcześniej jednak staraj się zawęzić krąg poszukiwań i skupić tylko na tych ofertach, które naprawdę Cię zainteresowały, są zgodne z Twoimi kompetencjami czy wykształceniem. To znacznie zwiększy szansę na to, że znajdziesz pracę, która będzie Ci dawać satysfakcję. Zaoszczędzisz też dużo czasu, co z kolei pozwoli Ci dopracować CV i list motywacyjny, a może nawet zdobyć dodatkowe kwalifikacje.