Chorowity pracownik lub taki, który regularnie bierze zwolnienie z powodu choroby dziecka, jest niemałym problemem dla pracodawcy. To oczywiste, że częste nieobecności negatywnie obijają się na harmonogramie pracy, pogarszają efektywność pracownika i tym samym wpływają na wyniki finansowe przedsiębiorstwa. Najłatwiej byłoby się takiej osoby pozbyć, ale jeśli mówimy tutaj o dobrym specjaliście, mocno związanym z firmą, to warto jednak poszukać innych sposobów rozwiązania tego problemu. Kilka pomysłów znajdziesz w naszym poradniku.
Być może będzie to najlepsze rozwiązanie w sytuacji, gdy pracownik sam jest dość chorowity lub ma często chorujące dziecko, którym musi się opiekować. Przy obecnym stanie zaawansowania technologii wiele stanowisk można przeorganizować tak, aby było możliwe wykonywanie swoich obowiązków zdalnie – nie dotyczy to właściwie tylko pracy fizycznej.
Wielu pracodawców obawia się pracy zdalnej, z góry zakładając, że negatywnie odbije się to na efektywności pracowników. W tym przypadku jednak alternatywą jest albo dalsze akceptowanie częstych nieobecności, albo rozstanie się z pracownikiem. Wydaje się zatem, że warto spróbować modelu zdalnego.
Jeśli sytuacja rodzinna pracownika wymaga, aby np. zostawał on z chorym dzieckiem do południa, bo później zmienia go żona, to na pewno można zmienić harmonogram pracy przedsiębiorstwa w taki sposób, by pracownik mógł wykonywać swoje obowiązki w nietypowych godzinach. Dzięki temu nie tylko utrzymasz cennego pracownika, ale też znacząco zwiększysz jego wydajność, nie wspominając o komforcie psychicznym.
W sytuacji, gdy częste nieobecności pracownika dezorganizują funkcjonowanie zespołu, którego jego on przełożonym, należy poważnie rozważyć scenariusz przesunięcia pracownika na inne stanowisko – takie, które nie wiąże się z podejmowaniem kluczowych decyzji czy realizowaniem najważniejszych projektów. Takie przesunięcie powinno mieć charakter czasowy i obowiązywać do momentu, w którym pracownik nie rozwiąże swoich problemów zdrowotnych lub też jego dziecko nie przestanie tak często chorować.
Może się okazać, że problemy zdrowotne pracownika ciągną się za nim dlatego, że nie może on raz a porządnie odbyć kompleksowego leczenia – na przykład w sanatorium. W takiej sytuacji idealnym rozwiązaniem będzie udzielenie pracownikowi dłuższego, nawet płatnego urlopu na podratowanie zdrowia. Potraktuj to, jako inwestycję w firmę – oczywiście pod warunkiem, że zależy Ci na zatrzymaniu chorowitego pracownika z uwagi na jego kompetencje.