Urlop jest świętym prawem pracownika, gwarantowanym przez Kodeks pracy. Większość pracodawców na szczęście to szanuje, jednak zdarzają się sytuacje, w których bezpośredni przełożeni łamią niepisane zasady dotyczące urlopów i np. bez wyraźnej przyczyny niepokoją swoich odpoczywających pracowników. Sprawdź zatem, czego nigdy nie powinieneś robić, gdy Twój pracownik jest na urlopie.
Mogłoby się wydawać, że to nic takiego, ale uwierz, że niektórzy pracownicy bardzo źle reagują na maile wysyłane im przez pracodawcę w trakcie urlopu. Denerwują się, stresują, zaczynają myśleć o pracy, od której przecież powinni odpocząć. To może negatywnie odbić się na urlopie pracownika i jego relacjach z najbliższymi. Dlatego jeśli masz kilka maili do wysłania, to zapisz sobie ich kopie robocze i kliknij „Wyślij” dopiero, gdy pracownik zakończy urlop.
To nawet gorsze niż wysyłanie maili. Nie powinieneś dzwonić do pracownika w czasie jego urlopu, poza wyjątkowymi sytuacjami, na przykład dotyczącymi bezpieczeństwa firmy. W każdym innym przypadku niepokojenie urlopującego pracownika telefonami jest nieeleganckie, może mieć też znamiona mobbingu.
Mamy tutaj na myśli takie decyzje, które mogą zaskoczyć pracownika zaraz po powrocie z urlopu i spowodować, że np. będzie mu bardzo trudno wdrożyć się w nowe zasady. Podobnie nie należy decydować o zwolnieniu pracownika przebywającego na urlopie, bez wcześniejszego porozmawiania z nim i przedstawienia mu swoich uwag.
Reorganizacja stanowiska pracy pod nieobecność pracownika jest złym pomysłem, ponieważ może spowodować, że pracownik po powrocie z urlopu będzie potrzebować jeszcze więcej czasu na wkręcenie się na odpowiednie obroty. Może to być również odebrane przez pracownika, jako działanie za jego plecami, co pogorszy relacje na linii pracownik-firma, a na to żaden pracodawca nie może sobie pozwolić w kontekście bardzo trudnej sytuacji na rynku zatrudnienia.