Z biznesem już tak jest, że nie każdemu się w nim powodzi. Jeśli miałeś kiedyś firmę, ale musiałeś ją zamknąć (bez względu na powód), to prawdopodobnie prędzej czy później będziesz musiał poszukać pracy. Okazuje się, że Twoja przedsiębiorcza przeszłość może Ci stanąć na przeszkodzie w otrzymaniu atrakcyjnej oferty. Dlaczego? Z co najmniej kilku powodów, które przedstawimy Ci w tym artykule.
Podejrzenie porażki
Pierwszą wątpliwość, jaką może mieć Twój potencjalny przyszły pracodawca, jest to, dlaczego musiałeś zamknąć firmę. Najczęściej taka decyzja jest utożsamiana z poniesieniem biznesowej porażki. Możesz więc zostać posądzony o niezaradność, nieumiejętność podejmowania dobrych decyzji, złe gospodarowanie budżetem. Jak się domyślasz, nie wpłynie na to umocnienie Twojej pozycji w walce o odpowiedzialne stanowisko.
Ten scenariusz wcale nie musi się jednak spełnić. Dużo zależy tutaj od tego, jak długo prowadziłeś działalność i jaki miała ona charakter. Jeśli była to mała firma założona przy wsparciu Urzędu Pracy, która zniknęła z rynku natychmiast po wyczerpaniu środków z dotacji, to ocena Twojej przedsiębiorczości z pewnością będzie negatywna.
Jeśli jednak stałeś na czele poważnego przedsiębiorstwa, które upadło po wielu latach na rynku, to każdy rozsądny biznesmen powinien założyć, że musiało się stać coś, na co być może nie do końca miałeś wpływ.
Wygórowane oczekiwania finansowe
Prowadzenie własnego biznesu większości osób kojarzy się z osiąganiem znacznie wyższych dochodów niż na etacie. I choć nie zawsze jest to prawda, to ludzie odpowiedzialni za rekrutację pod tym względem mogą się kierować stereotypami. W efekcie nie otrzymasz nawet zaproszenia na rozmowę, bo zostaniesz posądzony o zbyt wygórowane żądania finansowe.
Tutaj jednak sporo zależy od tego, na jakie stanowisko aplikujesz. Jeśli jest to praca na wysokim szczeblu (dyrektorskim), w dodatku w korporacji, to rekrutujący powinni być przygotowani na zaoferowanie atrakcyjnej pensji. Wówczas Twoja przedsiębiorcza przeszłość raczej nie będzie stanowić wielkiego problemu.
Nieumiejętność dostosowania się do nowych warunków
Bycie przedsiębiorcą szybko uczy nowych nawyków. To niełatwy kawałek chleba, ale nie da się też ukryć, że własny biznes daje większe możliwości w zakresie chociażby zarządzania czasem czy podejmowania decyzji. Byłemu przedsiębiorcy może więc być bardzo trudno dostosować się do wymagań stawianych przez przełożonego, często znacznie młodszego. I właśnie tego bardzo obawiają się firmy, do których trafiają CV od osób w przeszłości prowadzących własne biznesy.
Oczywiście doświadczenie w biznesie może być też Twoim ogromnym atutem, szczególnie jeśli bierzesz udział w rekrutacji na stanowisko kierownicze. Wówczas powinny zostać docenione Twoje umiejętności w zakresie zarządzania projektami i zespołem ludzi.