Poczucie beznadziei: standardowy problem osób długo szukających pracy

Leń, leser, bumelant, pasożyt – takie epitety standardowo słyszą osoby, które z różnych powodów nie mogą przez dłuższy czas znaleźć pracy. To nie są wcale jednostkowe przypadki. Nie każdy chce podejmować jakiekolwiek zatrudnienie, byle tylko otrzymywać pensję. Osoby ambitniejsze, mające konkretne kwalifikacje, często muszą szukać optymalnego miejsca zatrudnienia miesiącami, co oczywiście rodzi frustrację i poczucie beznadziei. Jak z nim walczyć i nie dać się skusić na przyjęcie pierwszej-lepszej oferty? Kilka rad znajdziesz w naszym artykule.

Zacznij od przenalizowania swojej sytuacji finansowej

Dlaczego warto to zrobić? Ponieważ musisz wiedzieć, jak długo będzie stać Cię na niepracowanie. Zakładamy, że masz jakieś oszczędności gromadzone właśnie z myślą o takich trudnych życiowych sytuacjach. Oceń więc, ile czasu masz na znalezienie nowej pracy bez obniżania standardu rodziny. To da Ci komfort psychiczny, który w tym momencie jest wręcz bezcenny.

Wyznacz sobie konkretne kryteria dotyczące preferowanej posady

Dzięki takim kryteriom nie będziesz się frustrować myślą, że może powinieneś odpowiedzieć na ogłoszenie dotyczące posady poniżej Twoich kwalifikacji i ambicji. Od razu ustal sam ze sobą, że interesuje Cię taka, a nie inna praca. Będzie to coś na kształt alibi, co pozytywnie wpływa na psychikę osoby długo szukającej zatrudnienia.

Oczywiście pamiętaj, aby twardo stąpać po ziemi. Nie możesz oczekiwać, że ktoś zatrudni Cię na stanowisku dyrektorskim, jeśli wcześniej pracowałeś jako np. portier. Ambicja to dobra cecha, ale jeszcze lepsze są zdrowy rozsądek i pokora.

Nie siedź bezczynnie

To najważniejsza zasada. Poczucie beznadziei będzie tym silniejsze, im więcej będziesz mieć czasu na rozmyślanie o swoim położeniu. Zamiast siedzieć w domu i czekać, aż wymarzona oferta pracy spadnie Ci z nieba, zajmij się czymś wartościowym. Pomyśl o wolontariacie, wykorzystaj wolny czas na wykonanie drobnych prac remontowych, zapisz się na szkolenie podnoszące Twoje kwalifikacje zawodowe. Możesz zacząć pisać bloga na tematy, które bardzo Cię interesują.

Każda forma aktywności zadziała na Twoją korzyść w momencie, gdy rekruter dostrzeże dłuższą przerwę w zatrudnieniu i zapyta, co w tym czasie robiłeś.